Strona 1 z 4
Bentley - niebieski brytyjczyk
: 17 kwie 2022, 21:36
autor: Miss_Monroe
Bentley wita ponownie!
Zdjęcie wykonane przez mega zdolną Mago
Życie i historia Bentleya
Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 17 sie 2022, 20:43
autor: Miss_Monroe
Bentley choruje... Po wszystkich wcześniejszych badaniach mamy już praktycznie potwierdzenie, że to promieniowanie bólowe związane z kręgosłupem. Bentuś razy stracił czucie w łapkach (pierwszy raz tydzień temu w środę i ponownie wczoraj) i nie mógł wstać o własnych siłach z podłogi. Jest na zastrzykach przeciwbólowych o długotrwałym działaniu- wczoraj dostał kolejny i chodzi jak zawsze. Podczas badania przez kilku lekarzy potwierdził się ból w okolicach lędźwiowych.
W piątek badanie serca, a w poniedziałek ortopeda i badanie pod narkozą jeśli z sercem jest wszystko w porządku. Bardzo ciężko dostać się w tym okresie do specjalisty, bo ludzie na urlopach, a terminy bardzo okrojone.
Jeśli okaże się, że to zmiany zwyrodnieniowe to będzie przyjmował m.in. leki jak starsze osoby przy takich dolegliwościach. Niestety w jego wypadku rehabilitacja jest wykluczona, bo on obcej osobie się nie da dotknąć i wpada w straszny szał i jest agresywny…
Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 17 sie 2022, 22:41
autor: Dynastia
Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 18 sie 2022, 11:18
autor: Jaskier
Ojjjj, paskudne wiadomości
Dużo zdrówka życzę dla kotka

i dla Ciebie

Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 18 sie 2022, 13:28
autor: elwiska3
Życzę Bentleykowi żeby szybko pozbył się problemów z bólem plecków

Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 18 sie 2022, 20:07
autor: Dynastia
Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 18 sie 2022, 20:33
autor: elwiska3
Oooo faktycznie

Wszystkiego najcudowniejszego Lena

Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 19 sie 2022, 18:07
autor: Miss_Monroe
Bardzo Wam dziękuję

Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 02 wrz 2022, 20:24
autor: asiak
Lenko jak czuje się Bentleyek?
Trzymam kciuki za zdrówko

Re: Bentley - niebieski brytyjczyk
: 04 wrz 2022, 13:58
autor: Miss_Monroe
Asiu, zrobiliśmy badanie serca (wynik idealny) i dwa tygodnie temu Bentley miał prześwietlenie kręgosłupa i w zasadzie wszystkiego co można - dostaliśmy się bez kolejki do kliniki weterynaryjnej na SGGW. Są początki zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa. I ten problem z tylnymi łapkami i problem ze wstaniem był spowodowany bólem.
Natomiast jest możliwe leczenie i całkowite wyeliminowanie bólu. Raz w miesiącu (do końca życia) będzie dostawał zastrzyk (nie pamiętam nazwy) gdzie jego działanie ma na celu spowolnienie zmian zwyrodnieniowych, całkowite uśmierzenie bólu i nie będzie incydentów z niedowładem. I następnego dnia po zastrzyku znów śpi na plecach i szaleje po półkach i nie faluje skórą na kręgosłupie (w jego przypadku był to objaw bólowy)
Ogólnie dla zwierząt dodatkowo jest dedykowana rehabilitacja, która jest bardzo skuteczna, ale on się nikomu obcemu nie da dotknąć i nie chce go narażać na dodatkowy stres, bo on każdą wizytę u weterynarza bardzo przeżywa.
I muszę go odchudzić, bo waga jest bardzo istotna w przypadku problemów z kręgosłupem.