Forum strony Poznaj Kota!

MoniQ, i Jaskier, wybaczcie, Jaskier to podwójnie, bo miałam się odezwać ok. 12, ale ostatnie poprawki do webinaru mnie pokonały, skończyłam o 22:30 i oczywiście padłam. Jutro jadę do Agnieszki na urodziny, jeszcze tylko do niedzieli dajcie mi dyspensę. Rozrysuję pod Kaliśkę właśnie, żeby jej było wygodnie chodzić.

Dorszka pisze: 25 lis 2022, 23:46 ...Jaskier to podwójnie, bo miałam się odezwać ok. 12, ale ostatnie poprawki do webinaru mnie pokonały...

Ale za to jaki miałem aktywny, produktywny dzień aż sam jestem w szoku ile udało mi się zrobić

Jaskier pisze: 26 lis 2022, 09:11

Dorszka pisze: 25 lis 2022, 23:46 ...Jaskier to podwójnie, bo miałam się odezwać ok. 12, ale ostatnie poprawki do webinaru mnie pokonały...

Ale za to jaki miałem aktywny, produktywny dzień aż sam jestem w szoku ile udało mi się zrobić

Ja też! Zamiast 2,5 godzin zajęłam ludziom całe 3, mam na myśli jedynie moje ględzenie, bez pytań

MoniQ, nie zabij Zakładam, że półki są gotowe w rozmiarach, czyli te moje dłuższe mogą być niewykonalne, ale zastanów się. Musisz mi też zmierzyć Kaliśkę na wysokości barków, jutro zmierzę, ile mamy odległości "na kota" w najwęższej części sufitu, chodzi mi o zeskok Kaliśki, czy zostawić 20 cm niskiego stopnia, czy odsunąć jednak na 30. Tak bym ja zagospodarowała tę przestrzeń, można przemyśleć zwiększenie o 10 cm stopni tych najwyższych. Więcej półek niż zakładałaś, ale też więcej drobnych możliwości zejść. W prawo nad drzwiami aż się prosi pociągnąć dalej, ale nie wiem, co masz na prawej ścianie Mierzyłam wszystko "po kratkach", założyłam, że każda cegiełka ma 10 na 10 cm.

Dorszka pisze: 29 lis 2022, 00:53 MoniQ, nie zabij Zakładam, że półki są gotowe w rozmiarach, czyli te moje dłuższe mogą być niewykonalne, ale zastanów się. Musisz mi też zmierzyć Kaliśkę na wysokości barków, jutro zmierzę, ile mamy odległości "na kota" w najwęższej części sufitu, chodzi mi o zeskok Kaliśki, czy zostawić 20 cm niskiego stopnia, czy odsunąć jednak na 30. Tak bym ja zagospodarowała tę przestrzeń, można przemyśleć zwiększenie o 10 cm stopni tych najwyższych. Więcej półek niż zakładałaś, ale też więcej drobnych możliwości zejść. W prawo nad drzwiami aż się prosi pociągnąć dalej, ale nie wiem, co masz na prawej ścianie Mierzyłam wszystko "po kratkach", założyłam, że każda cegiełka ma 10 na 10 cm.

Dzięki Dorotko Super to wygląda
Półki mają tylko 30, 110 lub 190 cm, więc tu nie poszaleję... Zmierzę Kalinę popołudniu Ostatnio biedaczka jest ciągle poddawana pomiarom i ważeniu, bo trochę przesadza z gromadzeniem zapasów na zimę
Na prawo nad drzwiami nie ma nic, tam są tylko drzwi i od razu przy drzwiach ściana, za którą jest zabudowana szafa. Myślałam o tym czy nad drzwiami nie dać też półki, ale tam bym jednak nie ryzykowała, żeby mi któryś gagatek zleciał na dół. Ze względu na ich wiek wolę, żeby mieli w razie czego bezpieczny zeskok na komodę niż z 2 metrów prosto na ziemię.
Teraz muszę jeszcze męża powiadomić, że będzie miał robotę

Przykręć dwie półki 30 cm obok siebie i już masz 60 cm, te najbardziej z lewej.

Dorszka pisze: 29 lis 2022, 00:53 Musisz mi też zmierzyć Kaliśkę na wysokości barków [...]

Wyszło mi ok. 25 cm. Piszę "około", bo Kaliska albo się kładła od razu, albo wyginała, żeby zobaczyć co robię z tą miarką

Zaprezentujemy używalność półek.

Moni_Q pisze: 30 lis 2022, 08:17

Dorszka pisze: 29 lis 2022, 00:53 Musisz mi też zmierzyć Kaliśkę na wysokości barków [...]

Wyszło mi ok. 25 cm. Piszę "około", bo Kaliska albo się kładła od razu, albo wyginała, żeby zobaczyć co robię z tą miarką

Czyli powinna przejść pomiędzy półkami. Tymi odsuniętymi w pionie o 20 cm, cały czas się waham, żeby jednak dodać 10 cm. Muszę jeszcze jakąś symulacje zrobić na moich kuchennych półkach, bo nie jestem zbyt dobra w przekładaniu cm na real

To teraz rzecz najtrudniejsza, zostawiłam taką "dziurę" po lewej stronie, nie przypadkiem. Musicie zdecydować, co z nią zrobić (bo taka zostać nie powinna). Gdyby to było u mnie, postawiłabym na komodzie jakiś drapak nieduży z gniazdem, czyli uzyskujecie legowisko, z którego będzie można łatwo zejść zarówno na dół na komodę, jak i na półkę obok, tę długą nad komodą, albo tę krótką nad. Na zdjęciu pod spodem postaram się "przykleić" przykładowy drapaczek, żebyście wiedzieli, o co chodzi. Jeśli nie będziecie chcieli takiej "ozdoby", wtedy półkę 30 cm trzeba będzie wydłużyć aż do ściany. Niżej wstawię obie wersje

Jeszcze inaczej Teraz widzicie, jakie to jest zawsze wyzwanie, dlatego Bohdan w kuchni zrobił mi półki industrialne, na prowadnicach, już niejeden raz je przestawiałam

Dla bezpieczeństwa przesunęłabym półki o jeszcze 10 cm w dół. Pomierzyłam miejsca newralgiczne u siebie, mają 28-30 cm:
Czyli jednak odsuń o 10 cm, powinien 30 cm stopień wystarczyć. Ja niestety wszędzie w tej chwili dodaję stopnie dla Arbiki i Gatty, wskakują i na 40 cm budki, ale nie jest im fajnie, widzę to. 20 cm to stopień idealny, ale nie wiem, na ile sprawdzi się, gdy trzeba pod nim przejść (mam w kuchni jedną taka sytuację, trzeba przejść całą półę od ściany do ściany, to jest właśnie ok 21 cm, przechodzą, chociaż nie w pozycji wyprostowanej ). Musicie więc zrobić burzę mózgów, czy zadziałać prewencyjnie i zrobić gęste przejścia jak na rysunku w poprzednim poście, czy jak tutaj:
Tyle, że w pierwszej wersji pozostają 40 cm wskoki/zeskoki na niższych kondygnacjach, może jednak lepiej wyrównać do 30 cm wszędzie? (40 zostanie tylko na najniższej półce, ale też to jest najwygodniejsze miejsce, z komody lub na nią) Pomierz różne obiekty, na które Kaliśka wskakuje Ja chyba jednak zrobiłabym tę drugą wersję, 30 cm wszędzie, jak na rysunku wyżej.